Oszczędzamy paliwo
Jak wiemy każdemu kierowcy pojazdów marzą się tańsze ceny paliw. Niestety na to
nie mamy na razie co liczyć. Jeszcze kilka lat temu popularnością cieszyły się samochody
napędzane ON czy gazem, jednak w dzisiejszych czasach ceny i tych paliw również
mkną do góry. Istnieje jednak kilka sposobów, dzięki którym możemy trochę zaoszczędzić.
Nie wszystkie z nich pozwolą na wielkie oszczędności ale warto o nich pomyśleć będąc
kierowcą.
Firmy branży transportowej czy handlowej radzą sobie za pomocą lokalizacji pojazdów.
Już instalacja taniego zestawu do
monitoringu GPS jest doskonałym sposobem na spadek zużycia paliwa w
firmie. Taki monitoring GPS pozwala również sprawdzać stan paliwa w dowolnym samochodzie.
Eliminuje więc też przy okazji pokusę kierowców by część paliwa zatankować na przykłd
do kanistra zamiast do baku pojazdu firmowego.
Aby jednak zwykły "Kowalski" mógł zaoszczędzić najważniejsze jest, aby regularnie
dokonywał przeglądów – nawet drobna usterka może powodować większe spalanie. Warto
także mieć dobrze napompowane opony, zbyt niskie ciśnienie może spowodować aż o
10% większe zużycie paliwa. Fachowcy doradzają również używać odpowiedniego oleju
oraz odpowiedniego rodzaju paliwa (tu ważne są oktany tankowanej benzyny). Powinno
się też tankować raczej na stacjach sieciowych. Co prawda na małych prywatnych stacjach
paliwo jest nieco tańsze, ale nikt tak naprawdę nie kontroluje jego jakości. Często
więc na pełnym baku takiego paliwa zrobimy zaskakująco mało kilometrów. Duże stacje
sieciowe, których właścicielami są rafinerie raczej nie zaskoczą nas złym jakosciowo
paliwem.
Nie warto wozić też zbędnego bagażu – to co niepotrzebne lepiej zostawić w garażu.
Jest też kilka metod – niby trochę z przymrużeniem oka, ale jednak mogą się sprawdzić
i choć trochę pozwolą zaoszczędzić. Do takich należą: jazda za samochodem ciężarowym
– to on przedziera się przez powietrze; jazda przy zamkniętych oknach – przy otwartych
silnik wytwarza więcej mocy. Niezmiernie istotna jest też jazda na zasadach Eco
drivingu - stylu kierowania autem, dzięki któremu jazda staje się bardziej ekonomiczna.
Powstały nawet szkoły, które proponują szkolenia z tego typu jazdy. Swój program
kierują szczególnie do firm oraz osób, które zarządzają flotami samochodowymi. Jedną
z podstaw Eco drivingu jest hamowanie silnikiem. To technika która pozwala na odzyskanie
odrobiny energii jaką pojazd zainwestował w rozpędzanie się. Właśnie dzięki zautomatyzowaniu
techniki odzyskiwania energii pojazdy hybrydowe spalają tak mało paliwa. Ale to już zupełnie
inna bajka.
Komentarze
Palik napisał dnia 2012-10-31 14:14:10
Coś jest w tym ciśnieniu w oponach. Sam pamiętam jak nie mogłem zrozumieć dlaczego moje auto tyle pali. Okazał się właśnie że to było niskie ciśnienie.
Jola napisał dnia 2012-11-02 08:43:51
A ja stosuje zasadę aby na drodze się nie spieszyć. Dzięki temu mniej cisnę gaz i mniej paliwa spalam. To dosyć proste i skuteczne. Ale swoją drogą to i tak wydaję sporo na benzynę. Jest koszmarnie droga.
szkot napisał dnia 2013-07-16 03:23:07
Jakiś czas temu też sięmartwiłem i liczyłem każdą złotówkę, szukałem aż trafiłem i już nie muszę się przejmować cenami paliw.. Mam oszczędność i to dużą. Średnio w zależności od warunków pogodowych i świeżości elektrolitu od 2,5L na sto kilometrów do 4L benzyny na sto kilometrów. Naprawdę warto bardzo dokładnie przestudiować stronę pt. "Woda paliwem - jak zbudować" a zwłaszcza wszystkie działy jej menu. Wystarczy wpisać ten tytuł w przeglądarke go.gle Nic po za tym nie trzeba kupować można wykonać samemu. Wszystko jest tam pokazane i opisane po Polsku ! Zdecydowanie polecam wszystkim zainteresowanym zwłaszcza że ja nie mam tak dużych oszczędności jak niektórzy, ale i tak za to co już osiągam bardzo jestem wdzięczny. Na koniec muszę dodać aby uważać na podobne strony i niektóre fora gdzie można zostać oszukanym i wprowadzonym w błąd. Tytuł tej strony podałem jako jedynej która jest uczciwa i ja się tu nie zawiodłem.
Marcin napisał dnia 2013-07-24 02:01:04
Czasami bardzo ciężko oszczędzić na paliwie i mówię tutaj głównie o firmach posiadających flotę aut. To może być nawet niewielka flota. Znajdzie się jakiś "mądry" pracownik, który zacznie podkradać paliwo, poda sposób drugiemu i tak się zacznie. Monitoring GPS w tym momencie jest chyba czymś niezbędnym i Ci, którzy mają w posiadaniu flotę aut chyba się ze mną zgodzą. Jakie firmy możecie polecieć?
Tolik napisał dnia 2013-10-10 08:36:57
A ja właśnie jednemu założyłem na próbę GPS-a. I co? Okazało się, że zarabia u mnie kupę kasy z na fuchy jeździ do konkurencji. I do tego jeszcze brał u mnie nadgodziny bo niby się "nie wyrabiał". Teraz szuka pracy. A co najlepsze reszta ludzi myśli, że też mają GPS-y w samochodach i się pilnuje. Więc załatwiłem temat do następnego razu.
Dodaj swój komentarz